Legenda o Maneki Neko
Działo się to w okresie Edo. Mnich, który opiekował się pewną niszczejącą świątynią przygarnął bezdomnego kota. Nazwał go Tama. Mnich dbał o niego, tak długo jak tylko mógł, ale w końcu nadszedł taki czas, że nie był w stanie zapewnić mu niczego do jedzenia. Tama musiał więc sam o siebie zadbać. Pewnego dnia, wyszedł na polowanie. Nie odszedł jednak daleko. Spoczął tuż obok świątyni, aby odbyć swoją toaletę. Niedaleko, pod drzewem odpoczywał też władca Hikone – Naosuke wraz ze swoimi towarzyszami. Tama akurat mył swój pyszczek wykonując charakterystyczny ruch łapką. Legenda mówi, że Naosuke odczytał ten gest jako zaproszenie. Wstał więc i podążył wraz ze swoją świtą w stronę świątyni. W momencie, gdy przekroczył jej próg potężny grom spadł na drzewo, pod którym odpoczywał. Wdzięczny władca zaopiekował się świątynią. Istnieje ona do dzisiaj – to znajdująca się w Tokio Świątynia Gotokuji.